A to drugi szkic namalowany w gorące popołudnie w parku. Malowałem go przez jakieś 30-40 minut. Przez pospiech nie zamocowałem go w swojej skrzynce w sposób prawidłowy i spadł frontem na paletę z farbami... Udało się go w miarę "poprawić".
Park miejski w Zamościu, olej na płycie 16 x 12 cm
Park miejski w Zamościu w złotej ramie
Park miejski w Zamościu w srebrnej ramie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz